Dobra, żeby nie było, że tylko zakupy dla mnie. W końcu kiedy zostajesz mamą, wiesz, że teraz zakupy musisz robić podwójnie. Chociaż nie ukrywam, że zdarzyło mi się iść na zakupy dla siebie a wrócić tylko z ubrankami dla córci. Ale jak tu się opanować, kiedy widzisz takie małe, słodkie bluzy, sukienki, bodziaki i od razu wyobrażasz sobie jak będzie wyglądać w tym twój szkrab. Więc bez wyrzutów sumienia Drogie Mamuśki, dzisiaj czas na zakupy dla naszych kochanych kidsów.
Uwielbiam malutkie dzieci w rompersach. To zdecydowanie jedno z tych ubranek, które pasują wszystkim maluchom i są też bardzo funkcjonalne. Zmiana pieluchy to chwila moment i nie trzema dziecka rozbierać ze wszystkiego. No chyba, że trafi się wypadek przy pracy 🙂 A jeśli tak jak ja czujecie już wiosnę, to te piękne wzory przypadną Wam do gustu 🙂
A co powiecie na romperka w wersji księżniczki z baskinką? 🙂
Fajna opcją są zestawy mama i córka, mama i synek. Uwielbiam, kiedy widzę mamę i dziecko w takiej samej bluzie, do tego koniecznie z fajnym napisem. Generalnie ten trend dość mocno wszedł do naszych szaf już od kilku sezonów i utrzymuje się dalej, więc na wiosnę przyda się nowy zestaw. Najlepiej zacząć od bluzy🙂
Jak już obkupisz swojego malucha w ubranka, nie zapomnij jeszcze o nowym kocyku na wiosnę. Przyda się nie tylko do wózka, ale też na małe drzemki. A wiadomo, że te lubimy najbardziej. Wreszcie jest chwila żeby napić się ciepłej kawy albo pobuszować w necie i znowu coś kupić 🙂
Dodaj komentarz