Jestem ciekawa czy kupując nowe ubrania zastanawiacie się nad składem materiałów, nad ich pochodzeniem, przeznaczeniem i zastosowaniem? Ja dopiero od niedawna zaczęłam zwracać większą uwagę na to, co noszę, dlatego postanowiłam stworzyć nową serię i przybliżyć Wam nieco właściwości różnych materiałów.
Zdecydowanym hitem już od dwóch sezonów jest aksamit, który pokochali nie tylko projektanci, ale przede wszystkim, my kobiety. Materiał ten pojawił się po raz pierwszy XII wieku w Indiach i był wykorzystywany do produkcji strojów świeckich. Na przełomie dziejów jego losy zmieniały się bardzo dynamicznie. W Europie jako pierwsi aksamit zaczęli produkować Francuzi i Włosi i wyrabiali go z jedwabiu, wełny i lnu. W Polsce pojawił się pod koniec XVII wieku i szybko zyskał grono wielbicieli. Dzisiejsze czasy i wykorzystanie aksamitu jest całkiem inne. Wyobrażacie sobie długie, ciężkie suknie na gorsetach i funkcjonowanie w nich w dzisiejszych, szybkich czasach? Ja nie 🙂
Ten luksusowy materiał teraz jest zdecydowanie bardziej dostępny, ale dalej uchodzi za bardzo elegancki. Najlepiej prezentuje się na sukienkach, garniturach i spodniach. Jest miły i miękki w dotyku, dlatego też łatwo się go użytkuje. Nowoczesne aksamity w swoich składach mają domieszkę poliestru lub elastanu. Taki zabieg sprawia, że ubrania uszyte z tego materiału nie gniotą się i łatwiej je konserwować w normalnych warunkach.
Moim zdecydowanym faworytem są pięknie skrojone sukienki, podkreślające kobiece kształty. W takiej odsłonie każda z nas będzie wyglądała po prostu szałowo. Sukienka z aksamitu to świetny pomysł na imprezę, Wigilijną kolację, Sylwestra albo po prostu spotkanie z przyjaciółkami. Materiał ten dopasuje się nie tylko do każdej sytuacji, ale też do każdej sylwetki.
Dodaj komentarz