Poniedziałek to dobry czas, żeby przypomnieć Wam o hitach sezonu. Ostatnio pisałam o falbanach
i moich ulubionych grochach. Chociaż im dłużej o nich myślę, to dochodzę do wniosku, że falbany
i koronki też uwielbiam. Dzisiaj jednak chciałam przyjrzeć się lampasom.
Spodnie z lampasami wywodzą się z lat 90tych. Wtedy były hitem w odzieży sportowej. Kto z Was pamięta dresy z lampasami? Z czasem ten trend został wyśmiany i kojarzony był raczej z obciachem niż wielką modą. Jednak teraz wróciły w odświeżonej formie i szybko zyskały serca fashionistek. Śmiało można powiedzieć, że spodnie z lampasami to już nie tylko ubiór na weekend, na siłownię czy spacer, ale też na salony. W połączeniu ze szpilkami tworzą bardzo modne połączenie. Oczywiście tylko dla odważnych.
Skoro o lampasach wiemy już wszystko to teraz czas na zakupy. W Twojej szafie nie może więc zabraknąć wygodnego i modnego dresu nie tylko na ciepłe wieczory przy herbacie. W takim zestawie śmiało możesz iść na imprezę, oczywiście w połączeniu z bardziej odważnymi dodatkami, na spacer z psem czy spędzić weekend w górach. To niesamowicie uniwersalny zestaw, na każdą okazję.
Możesz go rownież miksować z innymi elementami garderoby.
Lampasy spotkacie nie tylko na spodniach czy dresach, ale też na innych częściach garderoby na przykład na spódnicy. Ta o ołówkowym kroju powinna znaleźć się w każdej szafie. Dodatkowo w tym sezonie królują wersje sportowych spódnic, a ta dodatkowo ozdobiona lampasem, to największy krzyk mody. Taką spódnicę możesz nosić na elegancko do pracy, na sportowo do trampek, na co dzień. W każdej wersji będzie wyglądała świetnie.
Jestem ciekawa jak Tobie podoba się ten trend? Czy masz już w swojej szafie coś z lampasami?
Dodaj komentarz