Pierwsza zasada noszenia sukienek zimą: nieco grubsze materiały
Tworzenie zimowej kreacji z sukienką to wcale nie taka łatwa sprawa. Przede wszystkim wiele sukienek w naszej szafie nie nadaje się do noszenia o tej porze roku, ze względu na zwiewny materiał i typowo letnią stylistykę wycięć i wzorów. Nawet jeśli założysz ciepłe okrycie wierzchnie, sukienka na cienkich ramiączkach z lekkimi, ażurowymi wstawkami czy długimi rozcięciami na nodze będzie wyglądała po prostu paradnie. Pomijając niepraktyczność: cięższe, wełniane okrycia wizualnie przytłoczą zwiewne i półprzeźroczyste materiały. Wybieraj zatem sukienki dzianinowe i sukienki wełniane: wykorzystaj ten jedyny czas w roku, by je ponosić jako bardziej kobiecą alternatywę dla swetrów. Od wielu lat w sezonie zimowym królują sukienki o norweskich wzorach z płatkami śniegu i nastrojowych wzorach świątecznych. Wybieraj sukienki swetrowe, zwężane w talii, by nie zgubić swojej kobiecej sylwetki lub zbieraj te luźniejsze modele w talii cienkim lub średniej grubości paskiem. Nie musisz rezygnować z bardziej zwiewnego szyfonu, lecz wybieraj fasony z długim rękawem. Wówczas sukienka będzie bardzo dobrze wyglądała z cięższymi butami i rajstopami.
Druga istotna reguła zimowych sukienek: muszą pasować długością do obuwia i okryć wierzchnich
Wszystkie długości sukienek znakomicie sprawdzą się zimą, zarówno maxi, midi jak i nawet mini, pod warunkiem, że dobierzesz odpowiedni płaszcz i buty. Do sukienek dłuższych raczej ubieraj botki i kozaczki o krótkiej cholewie, wówczas kreacja nabierze lekkości. Dłuższe kozaki i muszkieterki zakładaj do sukienek mini. Wspaniale i bardzo kobieco wygląda połączenie lekkiej, kwiecistej sukienki z długim rękawem w połączeniu z przyległymi, smukłymi muszkieterkami za kolano, najlepiej z wyższym obcasem. Do takiej stylizacji bardzo łatwo jest dobrać marynarki, żakiety, sweterki i okrycia wierzchnie o każdej długości. O wiele trudniej jest dobrać płaszcz i kurtkę zimową do sukienek dłuższych. Często, gdy płaszcz, kożuszek lub kurtka jest krótsza od sukienki, wygląda to nieestetycznie i dość topornie. Zdecydowanie polecamy bardziej subtelne kompozycje, a takie stworzysz właśnie kierując się zasadą ,,okrycie wierzchnie dłuższe od warstw pod spodem”. Oczywiście możesz nosić krótsze kurtki i ramoneski do dłuższych sukienek, pod warunkiem, że są dość przylegle i dość smukłe. Połączenie z bardzo grubą lub dużą kurtką a’la oversize jest wciąż na czasie, choć na pewno mniej elegantsze.
Po trzecie: dobieraj kolorem i wzorem
Oczywiście możesz sięgać zimą po neony, wyraziste, energetyczne kolory i lekkie pastele. Jednak warto ponosić zgaszone wzory i nieco chłodniejszą kolorystykę, które mają o tej porze roku swoje ,,5 minut”, a latem nie za bardzo się sprawdzają. Mowa tu o kwiecistych, dużych wzorach w jesiennych odcieniach brązu, beżu i złota. Wybieraj wyraziste geometryczne printy, które są drobniejsze w miejscach, które chcesz wyszczuplić, a z większymi elementami w okolicach, które chcesz uwypuklić. Znakomicie wymodelujesz sylwetkę, której kształty niestety nieco giną pod wieloma warstwami i grubszymi okryciami. Lekkie wzory w kratkę vichy i kolorowe letnie kwiatki pozostaw na wiosnę i lato.
Po czwarte: nie zapominaj o dodatkach
Wzbogacaj stylizację delikatnym paskiem, który zaznaczy talię. Noś kobiece, eleganckie kapelusze i berety w stylu vintage. Postaw na efektowny zegarek i wyraziste kolczyki, gdyż to one są najbardziej widoczne z dodatków biżuteryjnych zimą, gdy zakładamy tak wiele bardzo zakrywających ubrań. Decyduj się na wyrazisty kolor pomadki, która nawet w najciemniejszych odcieniach sprawdzi się rewelacyjnie o tej porze roku. Mocne i ciepłe kolory są wręcz pożądane, by przełamać zimowe szarości, brązy i czerń! Jeśli lubisz, możesz odświeżyć bardzo seksowny, a zarazem subtelny trend zakolanówek. Z sukienką i butami ze smukłą, dopasowaną cholewką będą wyglądały fenomenalnie!