Wiecie co? Przyznam się Wam szczerze, że po ostatnim moim wpisie, w którym uzewnętrzniłam swoje wszystkie żale, ochy! i achy! i inne skutki przesilenia, myślałam, że to już ten czas, że wiosna przyszła, że wiosenne nowości są już w natarciu. Myślałam, że skoro wiosna w mojej szafie to i na zewnątrz. Niestety jakże się myliłam. Ale nie nie! Ja się nie załamuję, poczekałam chwil kilka i co? BAM! Wiosenne nowości pełną parą i to w pracy! Czy można mieć fajniej niż ja? Chyba nie!
Popatrzcie tylko na naszą boską JACKY! Przynosi nam tyle wiosny ile tylko dusza zapragnie! Kolory, fasony, kwiaty, grochy, falbany! WOW!
Powiem Wam szczerze , że nie będę tracić zbyt wiele czasu nie emocjonalne uzewnętrznianie się. Pozwolę działać sile przekazu wzrokowego.
Aaaaa zapomniałabym dodać coś EKSTRA ważnego. Coś bez czego nie da się żyć! Dziewczyny absolutny HIT SEZONU– garnitur! Zobaczcie nasze propozycje!
Dodaj komentarz