Inspiracje

MINI vs MAKSI

Dziewczyny! Mam dobre wieści! Weekend już za kilka chwil a pogoda ma się wreszcie poprawić, więc chowajcie parasole, kalosze i grube swetry! Czas na sukienki. I proszę mi tu nie marudzić. Nie chcę Was widzieć w spodniach i bluzach. Odczarowujemy naszą wiosnę i zakładamy sukienki. A skoro rzucam Wam wyzwanie, to jestem ciekawa czy jesteście team maksi czy mini? Pozwólcie, że zrobię dla Was mały challange mini vs maksi a Wy mam nadzieję skusicie się na wiosenne wzory w ten weekend 🙂

Pojedynek zaczynamy od seksownej, dopasowanej mini sukienki w przepiękny nadruk w kwiaty. Jeśli więc lubisz krótkie i obcisłe sukienki, to ten model napewno Ci się spodoba. Pamiętaj, ten wybór sprawdzi się również na eleganckie imprezy. Ze złotymi sandałkami stworzy świetny duet.

Długość mini nie jest dla Ciebie? Nic trudnego! Co powiesz na sukienkę o dopasowanym kroju, który seksownie odkrywa ramiona, do tego ma cudowny kwiatowy wzór i pastelowe kolory. Całości smaczku dodaje rozporek, który pięknie wyeksponuje nogi. W tej sukience masz takie 2 w 1. Niby maksi, ale dzięki rozcięciu trochę jakby mini 🙂

Jeśli szukasz sukienki, która łączy w sobie elegancję, seksapil i nonszalancje to ten model tulipan będzie idealnym wyborem! Opięta góra z delikatnymi rękawkami, opuszczone ramiona z falbanami i mocno zaznaczona talia. Do tego modny w tym sezonie pudrowy róż, który będzie świetnie wyglądał ze złotymi sandałkami i delikatną biżuterią.

Pudrowy róż to Twój ulubiony kolor, ale jednak wolisz długość maksi? Oto moja propozycja. W tej sukience nie sposób się nie zakochać od pierwszego założenia. Sukienka maksi o niesamowitym kroju i hiszpańskim temperamencie. To bardzo wygodna i przewiewna propozycja, która świetnie sprawdzi się podczas wiosennych spacerów, ale nie tylko

Kwiaty to zdecydowanie najmocniejszy trend jeśli chodzi o wzory tej wiosny. A kiedy połączymy go z sukienką mini z rozkloszowanym dołem o klasycznym, bardzo kobiecym kroju mamy świetną stylizację na specjalną okazję. Ta sukienka sprawdzi się zarówno wiosną jak i latem. Taki fason możesz też nosić w upalne dni do trampek, balerinek czy espadryli. W wersji sportowej będzie się prezentowała równie efektownie.

Alternatywą dla kwiecistej mini będzie ta piękna, zielona sukienka, w której osobiście jestem zakochana. Ta sukienka jest po prostu obłędna i wierzcie mi, ale zrobi wrażenie na każdym. Nieszablonowy krój, elegancki długi rękaw, piękny i delikatny materiał i mocno rozkloszowany dół sprawiają, że sukienka jest bardzo romantyczna, elegancka i zmysłowa. Coś pieknego!

A na koniec pojedynek ponadczasowego bananowca. Ta sukienka to hit zarówno w wersji mini jak i maksi. Delikatny i zwiewny materiał w połączeniu z wykończeniem w postaci falbanek dodaje całości dziewczęcego i romantycznego stylu. Tutaj nie ma złego wyboru. Czy zdecydujesz się na wersję krótką czy długą, możesz mieć pewność, że będziesz wyglądała świetnie!

Jestem ciekawa ile z Was wybrało sukienkę mini a ile wersję maksi. Ja w codziennych stylizacjach po mieście, również na weekend wybieram długie sukienki. Czuję się w nich bardzo kobieco, ale i swobodnie. Natomiast na szczególne okazje zdecydowanie stawiam na sukienki mini. A jak jest u Was? 🙂

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *